Tomasz Guzowski (OX2 Polska): Polska ma szansę zbudować naprawdę solidne portfolio magazynowe na tle Europy

Opublikowany: Szacowany czas czytania: 9 minut
Tomasz Guzowski ox2 Polska

OX2 jest pionierem w dziedzinie energetyki odnawialnej i liderem w zakresie realizacji lądowych projektów wiatrowych w Europie. Działa na jedenastu rynkach i w obszarze kilku technologii. Misją firmy jest przyspieszenie dostępu do energii odnawialnej. Jako dostawca rozwiązań energetyki odnawialnej na świecie, chce przyspieszać największą zmianę naszych czasów – rewolucję energetyczną.

O trendach i wyzwaniach w sektorze magazynowania energii rozmawiamy z Tomaszem Guzowskim, Prezesem OX2 Polska.

Z jakimi wyzwaniami boryka się branża magazynów energii w Polsce?

Obecnie jednym z wyzwań branży jest brak jasnych przepisów określających zasady lokalizacji magazynów energii, a co za tym idzie m.in. obecny kształt reformy planowania przestrzennego. Branża wielkoskalowych magazynów energii wciąż się rozwija i przenika do świadomości urzędników oraz planistów sporządzających akty planowania przestrzennego, lecz dość powoli.

Większość z obowiązujących miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego zostało opracowanych w czasach, gdy technologia magazynowania energii nie była jeszcze powszechnie znana, co skutkuje brakiem jednoznacznych zapisów na temat możliwości ich lokalizacji. Bardzo często plany miejscowe operują jedynie pojęciem „sieci, obiektów i urządzeń infrastruktury technicznej”. Taka sytuacja prowadzi do niepewności inwestycyjnej, ponieważ różne organy administracyjne interpretują istniejące przepisy lokalne w sposób różnorodny. Na ten moment magazyny są standardową częścią składową nowych sieci dystrybucyjnych tak samo jak np. stacja transformatorowa.

Właśnie dlatego branża potrzebuje zmian w reformie planowania przestrzennego, aby uwolnić potencjał magazynów energii w Polsce i wesprzeć moce OZE.

Jak Pan ocenia tempo rozwoju rynku magazynów energii w Polsce w porównaniu do innych krajów europejskich?

Szanse na rozwój magazynów w Polsce są ogromne, lecz większość z nich nie została jeszcze wykorzystana z uwagi na wyzwania, z jakimi mierzy się sektor.

Obecnie polski rynek nabywa coraz więcej kompetencji w budowie i zarządzaniu magazynami. W najbliższym czasie ta praca przełoży się na realne moce magazynów energii w systemie elektroenergetycznym, czego inwestycje OX2 są najlepszym przykładem. W najbliższych latach powinniśmy widzieć dużą dynamikę nowych instalacji.

Dla przyspieszenia rozwoju rynku energii w Polsce istotne jest odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy. 16 mld euro, które zostało przekazane z KPO w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje, wzmocni finansowanie transformacji energetycznej Polski i będzie miało wpływ na rozwój OZE – w tym na magazynowanie energii.

Z odpowiednim finansowaniem oraz nowymi regulacjami, które obecnie stanowią wyzwanie dla deweloperów, Polska ma szansę zbudować naprawdę solidne portfolio magazynowe na tle Europy, jednak na ten moment nie wykorzystuje swojego pełnego potencjału.

Czy widzi Pan potencjał Polski jako lidera w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w zakresie magazynowania energii?

Tak, ponieważ Polska ma ogromne potrzeby na nowe moce w kolejnych latach, a te zainstalowane w OZE będą tylko rosnąć i w perspektywie relatywnie niewielu lat zostaną podłączone do sieci. Sieci, która wymaga ogromnych nakładów inwestycyjnych, aby być w stanie funkcjonować i zapewnić polskiemu systemowi bezpieczeństwo. Sieci, która potrzebuje magazynów energii, aby móc się bilansować i jednocześnie nie redysponować OZE nie wyłączać wielkoskalowych farm fotowoltaicznych, dostarczających czystą, zieloną energię. Szanse na rozwój magazynów w Polsce są ogromne, lecz większość z nich nie została jeszcze wykorzystana z uwagi na wyzwania, z jakimi mierzy się sektor.

Jakie trendy globalne w rozwoju magazynów energii mogą w najbliższych latach wpłynąć na rynek polski?

Według szacunków Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), wielkoskalowe magazyny energii są obecnie najszybciej rozwijającą się technologią w energetyce, a magazynowanie energii na potrzeby sieci dystrybucyjnych nabiera coraz większego znaczenia. W związku z tym i w Polsce spodziewam się rozkwitu sektora oraz nowych magazynów wspierających transformację polskiej energetyki w kierunku coraz mocniej postępującej dekarbonizacji gospodarki.

Na ten moment dla Polski kluczową potrzebą są zmiany w sektorze legislacyjnym. Obecnie jest to dla nas jeden z największych hamulców tej technologii, która wciąż ewoluuje, chociażby w zakresie szybszego tempa ładowania czy systemów zarządzania temperaturą oraz wykrywania i zapobiegania pożarom, które są kluczowe dla bezpiecznego funkcjonowania magazynów energii.

Napływanie globalnych trendów można odczytać jako sygnał pozytywny, jednak nie można tego samego powiedzieć o napływie zagranicznych technologii i komponentów (głównie chińskich). Jesteśmy w stanie zmienić ten stan rzeczy?

Nie jest żadnym zaskoczeniem, że rynkiem rządzi podaż i popyt. W Europie dodatkowo ważnym czynnikiem jest jakość używanej technologii, a co za tym idzie jej odpowiednia certyfikacja – niezbędna do realizacji projektów. Dlatego bez względu skąd te komponenty pochodzą, zanim zostaną zaimplementowane w Europie, muszą spełnić nasze warunki i dopóki będą gwarantowały wysoki standard, będą używane. Te, które ich nie spełniają, nie zostaną wybrane, bowiem nie zaakceptuje ich np. bank bądź instytucja dotująca projekt, więc rynek sam zdecyduje o ewentualnym zmianie stanie rzeczy, co może okazać się wyzwaniem.

A jakie technologie mają szanse zdetronizować baterie litowo-jonowe w kontekście magazynowania energii z OZE?

Już od jakiegoś czasu możemy zauważyć na rynku różne rozwiązania (inne niż baterie litowo-jonowe), jak akumulatory sodowo-jonowe. Mówi się również o akumulatorach żelazowo-powietrznych czy o technologii magazynowania sprężonego gazu. Innowacje są motorem napędowym zmian, dlatego każde udoskonalenie w zakresie magazynowania energii jest szansą na przyspieszenie zmian w energetyce. Jednak moim zdaniem – w kwestii skali inwestycji, nie samej technologii – są to jedynie alternatywy dla akumulatorów litowo-jonowych, których ogromne ilości zostały już na ten moment wyprodukowane m.in. w Chinach.

Z uwagi na to nie dostrzegam żadnego poważnego kandydata, który w najbliższej przyszłości byłby w stanie zawładnąć rynkiem i doprowadzić do masowej budowy magazynów energii innych niż te oparte na akumulatorach litowo-jonowych.

Technologia jest ważna, ale w debatach publicznych często zapomina się o odpowiednim lokalizowaniu magazynów energii. Jakie kryteria są najważniejsze przy wyborze lokalizacji pod budowę magazynów energii przez OX2?

Przy doborze lokalizacji pod magazyn energii kilka czynników jest dla nas szczególnie istotnych. Wśród nich znajduje się np. odległość od punktu podłączenia czy oddalenie od zabudowań jednorodzinnych, które czasem wynosi 400 m, a czasem 600 m – w zależności od warunków zewnętrznych i ukształtowania terenu. Istotny jest również sam grunt pod inwestycję, który rzadko należy tylko do jednej osoby. Właśnie dlatego zwykle dzierżawimy ziemię od wielu osób bądź decydujemy się na jej zakup. Z uwagi na to przykładamy bardzo dużą uwagę do szczegółów na każdym etapie procesu planowania w tym do mappingu lokalnych interesariuszy, działaczy i liderów opinii. Współpraca i dobre stosunki z lokalnymi społecznościami są dla nas bardzo istotne, dlatego zawsze dbamy o jakościowy dialog nie tylko z przedstawicielami administracji, ale również z mieszkańcami.

Jak integrujecie swoje inwestycje z lokalnymi społecznościami i jakie działania środowiskowe są podejmowane w związku z projektami?

Naszym priorytetem jest, aby nie tylko dostarczać zieloną energię, ale także wnosić dodatkowe korzyści dla środowiska (…)

Ten aspekt naszej działalności jest dla nas bardzo ważny. Dla lokalnych społeczności jesteśmy dobrym sąsiadem i przykładamy dużą wagę do działań społecznych oraz tych związanych z wspieraniem bioróżnorodności. Prowadzimy wiele działań komunikacyjnych oraz edukacyjnych o tematyce ESG. Budujemy świadomość ekologiczną poprzez rozpowszechnianie wiedzy o OZE oraz realizujemy szereg działań, aby wspierać lokalne społeczności: warsztaty i wykłady dla dzieci, wsparcie finansowe dla szkół oraz gminy: zakup hydrantów, komputerów, rowerów, parków zabaw, strojów sportowych etc.

Troszczymy się również o naturę i naszym priorytetem jest, aby nie tylko dostarczać zieloną energię, ale także wnosić dodatkowe korzyści dla środowiska: sadzimy łąki kwietne, tworzymy korytarze dla motyli, sadzimy drzewa, budujemy budki dla ptaków, nietoperzy, jeży oraz hotele dla owadów.

Z większych inicjatywy możemy wyróżnić adopcję hektaru łąki w Nieborowie w ramach współpracy i partnerstwa z Fundacją Kwietną. Na terenie wydzierżawionego terenu prowadzone będą działania z zakresu ochrony czynnej łąk, które zostaną zaimplementowane na projektach spółki. Rozpoczęliśmy również projekt wieży dla nietoperzy w ramach ochrony i edukacji przyrodniczej. Przewidziano w nim: budowę wieży, monitoring i zajęcia edukacyjne dla lokalnych społeczności, celem promowania działań na rzecz podnoszenia świadomości na temat roli nietoperzy w ekosystemie. Prowadzimy również czynną ochronę i monitoring puchacza na Lubelszczyźnie. Podstawą działań jest próba poznania bieżącej sytuacji populacji puchacza, aby zaplanować i wdrożyć działania ochronne, które mają na celu ograniczenie dalszego spadku liczebności tego gatunku we współpracy z lokalną Fundacją Dla Przyrody.

Jakie cele w zakresie magazynów energii stawia sobie OX2 na najbliższe 5–10 lat?

W październiku 2024 r. OX2 zostało przejęte przez EQT i wraz z nowym właścicielem rozpoczęliśmy nowy rozdział w działalności grupy. EQT będzie wspierać OX2 w ewolucji modelu biznesowego do zintegrowanego dewelopera odnawialnych źródeł energii i właściciela aktywów, przy jednoczesnym zachowaniu zdolności do sprzedaży projektów.

W związku z tym Grupa OX2 dokonuje teraz rewizji strategii. Nie mniej jednak pierwsze zmiany zostały już wprowadzone i OX2 oficjalnie stało się niezależnym producentem energii w modelu IPP (Independent Power Producer), co sprawnie łączymy z byciem deweloperem z doświadczeniem w rozwoju projektów.

Jesteśmy zainteresowani kolejnymi inwestycjami w magazyny energii. W grudniu 2024 r. zakontraktowaliśmy na rynku mocy 56,5 MW obowiązku mocowego dla dwóch jednostek, o łącznej mocy prawie 200 MW. Jest to już nasza kolejna wygrana śladem kontraktu z 2022 r. dla magazynu Osiek Jasielski, dla którego zakontraktowaliśmy 21 MW obowiązku mocowego. Otrzymaliśmy już dla niego potwierdzenie spełnienia Finansowego Kamienia Milowego (FKM), wydane przez Polskie Sieci Energetyczne, a w pierwszym kwartale tego roku projekt osiągnie status gotowości do budowy. Naszym celem jest ciągły rozwój portfolio projektów OZE – również magazynowych.

Powiązane artykuły

bateria z uranu

Bateria z uranu – innowacja rodem z laboratorium science fiction?

Brzmi jak z filmów sci-fi? Być może. Ale to się naprawdę wydarzyło: naukowcy z Japońskiej Agencji Energii Atomowej (JAEA) opracowali działający prototyp baterii, w której wykorzystano zubożony uran – materiał, który do tej pory uchodził głównie za uciążliwy odpad po…

Opublikowany: Szacowany czas czytania: 3 minuty
agropv

Weasel Solar Farm – owce wypasane pomiędzy panelami PV

W samym sercu Tasmanii, zaledwie 9 km na północ od Bothwell (Australia), narodziła się inicjatywa, która może stać się ważnym wyznacznikiem dla dalszych poczynań w segmencie australijskiej energetyki odnawialnej. Projekt Weasel Solar Farm, zgłoszony do oceny zgodnie z australijską ustawą…

Opublikowany: Szacowany czas czytania: 3 minuty