Akumulatory sodowo-jonowe zdywersyfikują branżę magazynowania energii?

Według raportu IDTechEx „Sodium-ion Batteries 2024-2034: Technology, Players, Markets, and Forecasts” akumulatory sodowo-jonowe w najbliższych latach mogą mocno wpłynąć na obraz rynku magazynów energii. Analiza wysnuwa wiele interesujących wniosków.
Raport zawiera szczegółowe prognozy 10-letnie rozwoju rynku akumulatorów, analizę patentów, materiałów i kosztów oraz identyfikuje rynki docelowe dla technologii sodowo-jonowej.
Technologia i bezpieczeństwo
Jedną z kluczowych zalet powyższej technologii jest wykorzystanie sodu, który wypada korzystniej niż lit pod względem ekonomii i dostępności. Autorzy raportu zaznaczają, że w przypadku akumulatorów sodowo-jonowych wyższe jest również bezpieczeństwo transportu, ponieważ te mogą być przechowywane pod napięciem zerowym, w przeciwieństwie do akumulatorów litowo-jonowych. Elektrolity stosowane w układach sodowo-jonowych mają także na ogół wyższą temperaturę zapłonu.
W porównaniu z technologią litowo-jonową, akumulatory sodowo-jonowe oferują większą gęstość mocy (około 1000 W/kg). Ponadto, wykazują lepszą wydajność w niskich temperaturach. Chociaż gęstość energii akumulatorów sodowo-jonowych pozostaje niższa, istnieje potencjał na jej poprawę w nadchodzących latach, co może sprawić, że staną się one jeszcze bardziej atrakcyjną opcją.
Akumulatory sodowo-jonowe – aspekt finansowy
Stosowanie akumulatorów sodowo-jonowych uzasadniane jest głównie ich niższymi kosztami. Szacuje się, że akumulatory sodowo-jonowe, wyposażone w warstwową katodę z tlenku metalu i anodę węglową, mogą charakteryzować się kosztami materiałowymi niższymi o około 25-30% w porównaniu do akumulatorów litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP). Analizując to bliżej, kluczowym czynnikiem jest zastąpienie drogiego litu i miedzi tańszym sodem i aluminium, co prowadzi do około 12% redukcji kosztów.
Źródło: finanznachrichten.de