UK: Ładujcie samochody elektryczne poza szczytem!
W Wielkiej Brytanii zachęca się do ładowania samochodów elektrycznych poza szczytem, aby uniknąć nadmiernego obciążenia sieci krajowej. Choć ostrzeżenie o awarii dotyczy sieci brytyjskiej, to analogiczna sytuacja może wystąpić w innym kraju.
Rośnie obciążenie sieci energetycznej
Brytyjska sieć energetyczna będzie coraz bardziej obciążona z powodu rosnącej liczby samochodów elektrycznych, które trzeba ładować. Jest to powiązane z planowanym zakazem sprzedaży nowych pojazdów benzynowych i na olej napędowy od 2030 roku w Wielkiej Brytanii.
Oznacza to, że samochody elektryczne mogą wkrótce zacząć powodować awarie i przerwy w dostawie prądu. Prawdopodobnie stanie się tak, jeśli wszystkie samochody będą ładowane w godzinach szczytu. Dlatego politycy mają ważne zadanie, aby przekonać kierowców do podłączania samochodów do sieci poza szczytem.
Jeśli sieć krajowa nie zyska większej przepustowości, zachowania konsumentów będą musiały ulec zmianie, aby ładowanie odbywało się i by podaż mogła zaspokoić dodatkowy popyt. Alternatywą będą przerwy w dostawie prądu w niektórych częściach kraju.
Sieć elektryczna może wymagać wzmocnienia?
W raporcie sejmowej komisji ds. transportu kwestionowano twierdzenie, że wysiłki rządu zmierzające do rozszerzenia krajowej sieci ładowania są wystarczające. Politycy ostrzegali, że sieć elektryczna może wymagać wzmocnienia, aby poradzić sobie z rosnącą liczbą samochodów elektrycznych na drogach. Należy wziąć pod uwagę fakt, że w nadchodzących latach miliony kierowców wymieni swoje dotychczasowe samochody na elektryczne. Powodem są przede wszystkim zmiany prawne związane z transformacją energetyczną i ekologią. Mimo tych zastrzeżeń National Grid, brytyjska spółka zajmująca się przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej, na początku zignorowała problem.
Zdecydowanie jest wystarczająco dużo energii, a sieć może sobie z łatwością poradzić.
Według firmy coraz lepsze źródła energii odnawialnej miały pomóc zaspokoić dodatkowy popyt na ładowanie samochodów elektrycznych w nadchodzących latach. Ponadto argumentacja National Grid wskazuje, że rozwój inteligentnego ładowania złagodzi obciążenie sieci.
Inteligentne ładowanie EV odnosi się do systemu, w którym pojazd elektryczny i ładowarka współdzielą dane między sobą, a ładowarka współdzieli połączenie danych z operatorem sieci.
W przeciwieństwie do tradycyjnych ładowarek, które nie są podłączone do chmury, inteligentne ładowarki pozwalają właścicielowi stacji ładującej zdalnie monitorować, zarządzać i ograniczać korzystanie ze swoich urządzeń w celu optymalizacji zużycia energii.
Samochody elektryczne podłączone do sieci za pomocą inteligentnego ładowania tworzą symbiozę z siecią energetyczną — wspierają się nawzajem. Bez inteligentnego ładowania pojazdy elektryczne mogą stać się dużym obciążeniem dla sieci.
Inteligentne ładowanie samochodów elektrycznych
Na początku tego roku opublikowano raport rządowy na temat inteligentnego ładowania. Dokument ten ostrzegał przed koniecznością masowego przyjęcia technologii inteligentnego ładowania. Wynika to z tego, że prawdopodobnie większość kierowców zechce ładować samochody elektryczne w godzinach szczytu, czyli między 17:00 a 19:00. Jest to wygodne dla większości Brytyjczyków, którzy o tej porze wracają z pracy do domu.
W związku z tą sytuacją obecnie są w opracowaniu nowe przepisy nakazujące, aby publiczne punkty ładowania wyposażyć w inteligentne ładowanie. Takie podejście pozwoliłoby na efektywniejsze zarządzanie energią, co w rezultacie pomogłoby złagodzić obciążenie sieci. Jeśli inteligentne ładowanie nie zostanie uruchomione to istnieje ryzyko, że brytyjska sieć energetyczna będzie potrzebowała większych nakładów inwestycyjnych. Natomiast wszelkie związane z tym koszty ostatecznie poniosą konsumenci.
Wezwanie do ładowania samochodów elektrycznych poza szczytem
Jednak członkowie parlamentu uważają, że nie powinno się polegać wyłącznie na rozwoju inteligentnego ładowania. Dlatego aby uniknąć niedoborów energii elektrycznej należy podjąć dodatkowe działania. Zdaniem polityków trzeba bezpośrednio zalecać kierowcom unikanie ładowania samochodów elektrycznych w godzinach szczytu. W tym celu można stosować zachęty.
W raporcie zwrócono uwagę również na fakt, że niektórzy kierowcy nie są w stanie ładować pojazdów w domu. Dlatego płacą więcej za opłaty w punktach publicznych z powodu podatku VAT. W publicznych punktach ładowania podatek wynosi 20%. Natomiast w przypadku ładowania domowego jego wysokość to zaledwie 5%.
Źródła: