Wstrzymanie gazu z Rosji? Polska jest przygotowana?
Wiceminister klimatu i środowiska odpowiadając na pytania posłów powiedział w sejmie, że Polska jest przygotowana na zaprzestanie realizowania dostaw rosyjskiego gazu i ropy. Choć, oczywiście, ew. wstrzymanie dostaw rosyjskiego gazu i ropy nie byłoby zdarzeniem neutralnym.
Bądźmy optymistami!
Piotr Dziadzio, pełniący funkcję wiceministra klimatu i środowiska w Polsce, twierdzi, że nasz kraj poradziłby sobie bez nowych dostaw gazu ziemnego i ropy naftowej z Rosji – gdyby zaszła taka konieczność. Obecnie mamy w magazynach zapasy.
Jesteśmy przygotowani na ewentualnie wstrzymanie dostaw rosyjskiej ropy czy też rosyjskiego węgla.
Piotr Dziadzio, wiceminister klimatu i środowiska
Ponadto wiceminister stwierdził, że zasadniczo na potrzeby ciepłownictwa i energetyki Polska węgla z Rosji nie importuje. Według przekazanych przez niego informacji, import tego surowca prowadzą tylko prywatne spółki. Jednak nawet w tym przypadku trwają już „przygotowania”, aby od tego odstąpić. Rosyjski węgiel miałby zostać zastąpiony surowcem z innych źródeł.
Mimo wszystko, podobnie jak inne kraje, odczuwamy wszelkie manipulacje cenowe, m.in. skok ceny ropy czy ceny gazu. Przekładają się one również na ceny węgla i energii elektrycznej. Dlatego jest duża szansa na to, że obecna sytuacja spowoduje przyspieszenie inwestycji w OZE i magazyny energii. Nie ulega wątpliwości, że trwający kryzys i szok energetyczny mają źródła polityczne.
Nadzieje związane z Baltic Pipe
W swojej wypowiedzi wiceminister zawarł również informacje odnośnie projektu Baltic Pipe, który umożliwi Polsce dostęp do gazu z szelfu norweskiego. Właśnie to ma zapewnić nam bezpieczeństwo energetyczne w przypadku rezygnacji z dostaw paliwa z Rosji.
Gazociąg składa się z kilku odcinków przebiegających m.in. po dnie Bałtyku i przez terytorium Danii. Zdolności przesyłowe gazociągu Baltic Pipe szacuje się na 10 mld m3. Co istotne, budowa Baltic Pipe znajduje się w końcowej fazie. Uzyskanie pełnej zdolności operacyjnej obiektu zaplanowano na 1 stycznia 2023 r.
Szacuje się, że zdolności terminala LNG Szczecin Świnoujście wynoszą obecnie 7,5 mld m3. Ponadto wiceminister przypomniał, że produkcja krajowa sięga 3,8-3,9 ml m3 w skali roku.
Z kolei jeśli chodzi o zapotrzebowanie na gaz, to w minionym roku mieściło się ono w granicach 17-18 mld m3.
W tym roku jest podobnie, więc te potrzeby są pokryte z innych kierunków niż kierunek rosyjski.
Piotr Dziadzio
Import prowadzą tylko spółki prywatne, ale i to ma się zmienić.
Jesteśmy w stanie zabezpieczyć inne źródła dostawy ropy naftowej. Jeśli chodzi o terminal, jesteśmy w stanie przyjąć prawie 36 mln ton ropy – czyli to jest znacznie więcej aniżeli wykorzystujemy rosyjskiej ropy z rurociągu Przyjaźń. (…) My jesteśmy na to przygotowani, nasze rafinerie są przygotowane do tego, aby wykorzystywać inne gatunki rop naftowych z innych kierunków.
Piotr Dziadzio
8 marca wstrzymanie gazu z Rosji, a także zakaz importu ropy i węgla ogłosił rząd Stanów Zjednoczonych. Więcej informacji na ten temat napiszemy wkrótce w artykule pt. „Sankcje na Rosję dotyczące surowców”.
Źródła:
ISBnews
baltic-pipe.eu