Piotr Ostaszewski: Przyszłość widzimy w zielonych barwach

Rozmowa z Piotrem Ostaszewskim, prezesem zarządu Ekovoltis (e²V)
Państwa firma tworzy nowoczesne rozwiązania z segmentu green tech, które umożliwiają zakup energii przyjaznej dla środowiska na przejrzystych warunkach. Na czym dokładnie polega Państwa działalność i jak zbudowana jest Państwa oferta?
Dostarczamy energię generowaną wyłącznie z odnawialnych źródeł. Nasi klienci zdecydowali, że nie chcą korzystać z energii pochodzącej z węgla czy z gazu, ale nie chcą też inwestować w budowę instalacji OZE. Dlatego podpisując z nami umowy na dostarczenie takiej energii, mają pewność, że ich biura, fabryki, magazyny, sklepy czy inne obiekty, są zasilane wyłącznie zieloną energią. Oczywiście są firmy, które chcąc ograniczyć swój negatywny wpływ na środowisko, decydują się na instalację fotowoltaiki, ale takie posunięcie, choć dobre, wiąże się z poważnymi inwestycjami, wymaga czasu i nadal nie daje pełnego uniezależnienia się od paliw kopalnych. Dlatego jako e2V oferujemy prostsze rozwiązanie – zmianę sprzedawcy energii na Ekovoltis.
Łączymy wytwórców zielonej energii z jej odbiorcami – klientami. Wykorzystujemy do tego różne rozwiązania technologiczne, które maksymalnie upraszczają współpracę w takim modelu. Przedsiębiorcy muszą wiedzieć, że wystarczy teraz tylko jedna decyzja, jeden podpis pod umową, by prowadzić firmę w zgodzie z naturą. Duzi odbiorcy energii mogą za pośrednictwem Ekovoltis podpisać umowy cPPS, czyli długoterminowe kontrakty na sprzedaż energii z odnawialnych źródeł bezpośrednio z ich wytwórcami.
Całkowite odejście od paliw kopalnych jest konieczne nie tylko dla stabilnego środowiska biznesowego, ale i naturalnego. Redukcja śladu węglowego oznacza spowolnienie zmian klimatu i czystsze środowisko, a sama zielona energia jest wolna od wahań cen surowców. To nie tylko sposób na oszczędności, ale również inwestycja w wizerunek firmy przyjaznej naturze i odpowiedzialnej społecznie – to istotne nie tylko dla klientów, lecz również dla inwestorów.
Skąd pomysł akurat na taki projekt?
Całkowite odejście od paliw kopalnych jest konieczne nie tylko dla stabilnego środowiska biznesowego, ale i naturalnego. Redukcja śladu węglowego oznacza spowolnienie zmian klimatu i czystsze środowisko, a sama zielona energia jest wolna od wahań cen surowców. To nie tylko sposób na oszczędności, ale również inwestycja w wizerunek firmy przyjaznej naturze i odpowiedzialnej społecznie – to istotne nie tylko dla klientów, lecz również dla inwestorów. Korzystanie z zielonej energii może przyczynić się do spełnienia wymogów dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych i poprawy jakości powietrza, co jest szczególnie istotne w przypadku firm z branży przemysłowej. Wszystkie te czynniki sprawiają, że wartość dodana dla firm korzystających z zielonej energii jest ogromna i może przynieść im liczne długookresowe korzyści. Nasz pomysł jest więc odpowiedzią na potrzeby nowoczesnych przedsiębiorców, którzy to dostrzegają.
Liczenie śladu węglowego nie jest jednak tylko domeną przedsiębiorców. Każdy z nas ten ślad zostawia.Taka świadomość pozwala podejmować bardziej racjonalne decyzje. Wybrać samochód czy autobus, pociąg czy samolot, sałatę czy mięso i tak dalej… Jeśli każdą z tych małych decyzji pomnożymy przez miliardy ludzi żyjących na Ziemi, dokonamy wielkiej zmiany.
Czym jest gwarancja pochodzenia?
Gwarancja pochodzenia to jedyny dokument poświadczający odbiorcy, że określona w nim ilość energii elektrycznej, została wytworzona z odnawialnych źródeł energii oraz potwierdzający wartości środowiskowe wynikające z unikniętej dzięki temu emisji gazów cieplarnianych. W związku z tym jest ona instrumentem polityk środowiskowych odbiorów, związanych z realizacją ich wskaźników ESG, które umożliwiają im uzyskanie stosownych ratingów oceny pozafinansowej, już dziś koniecznych do prowadzenia efektywnej działalności na rynkach i z podmiotami z Europy Zachodniej. W ciągu najbliższych dwóch lat obowiązkiem raportowania ESG objęte zostaną wszystkie spółki giełdowe oraz podmioty ze statusem dużego przedsiębiorcy, co skutkować będzie lawinowym wzrostem popytu zarówno na zielona energię, jak i, co za tym idzie, na gwarancję pochodzenia.
Dlaczego warto liczyć ślad węglowy?
Część firm już w tym momencie jest prawnie zobligowana do monitorowania i raportowania swojego wpływu na środowisko, w tym śladu węglowego. Pozostałe firmy mogą to robić na własne potrzeby, żeby mieć świadomość, w jakich obszarach warto dokonać zmian czy które sfery działalności są największym źródłem zanieczyszczeń. To pozwala wyznaczyć mierzalne cele i kontrolować ich realizację. Klienci oraz kontrahenci zwracają na to coraz większą uwagę. Liczenie śladu węglowego nie jest jednak tylko domeną przedsiębiorców. Każdy z nas ten ślad zostawia.Taka świadomość pozwala podejmować bardziej racjonalne decyzje. Wybrać samochód czy autobus, pociąg czy samolot, sałatę czy mięso i tak dalej… Jeśli każdą z tych małych decyzji pomnożymy przez miliardy ludzi żyjących na Ziemi, dokonamy wielkiej zmiany.
Jakie korzyści daje przedsiębiorstwom uczestnictwo w programach Demand Side Response?
Demand Side Response, czyli usługa interwencyjnego zarządzania popytem, to kolejny krok, który może wykonać firma po przejściu na zieloną energię. Działanie polega na czasowej redukcji zapotrzebowania na energię elektryczną na wezwanie operatora krajowego systemu elektroenergetycznego Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Ta dyspozycyjność wiąże się oczywiście z wynagrodzeniem za gotowość do świadczenia usługi. Ważnym aspektem dla podmiotów działających aktywnie w programach DSR jest również możliwość uczestnictwa w społeczności przedsiębiorców działających na rzecz bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Co wskazuje na to, że green tech zmieni polski rynek energii? Green tech jako branża zmienia nie tylko polski, ale i światowy rynek energii. W Polsce transformacja energetyczna nabiera tempa, planowane są kolejne duże inwestycje w odnawialne źródła energii, np. offshore na Morzu Bałtyckim. Coraz lepiej rozumiemy też, że zielona energia jest gwarancją szeroko pojętego bezpieczeństwa i niezależności. W połączeniu z rozwojem sztucznej inteligencji, cloud computingu, machine learningu i innych technologii, powstają rozwiązania, które stają się standardem, choć jeszcze do nie dawna nie mogłyby istnieć. Cieszymy się, że jako green tech możemy je wykorzystać dla dobra środowiska i naszych klientów.
Zespół e2V tworzą doświadczeni specjaliści, którzy są obecni w branży OZE niemalże od jej początków. Wykorzystujemy modele matematyczne, sztuczną inteligencję oraz modele pogodowe, by maksymalnie ułatwić współpracę zarówno z producentami, jak i konsumentami zielonej energii.
Co jest źródłem sukcesów Państwa firmy?
Ludzie i technologia. Zespół e2V tworzą doświadczeni specjaliści, którzy są obecni w branży OZE niemalże od jej początków. Wykorzystujemy modele matematyczne, sztuczną inteligencję oraz modele pogodowe, by maksymalnie ułatwić współpracę zarówno z producentami, jak i konsumentami zielonej energii. Poza tym jesteśmy częścią należącej do Michała Sołowowa grupy MS Galleon GmbH. W jej skład wchodzą takie spółki jak Cersanit SA, Barlinek SA, Synthos SA oraz spółki z branży energetycznej, m.in. Synthos Green Energy SA czy Corab SA. Z takim zapleczem doświadczenia, wiedzy i umiejętności potrafimy z dużą dokładnością prognozować ceny energii, dzięki czemu jesteśmy w stanie zaproponować konkurencyjne warunki oraz najlepszą ofertę zielonej energii na rynku.
Jak widzą Państwo przyszłość branży, w której działa Państwa firma?
Widzimy ją w zielonych barwach! Jesteśmy przekonani, że branża OZE w Polsce fazę dynamicznego wzrostu ma jeszcze przed sobą, choć już teraz, z roku na rok, bije kolejne rekordy. Nowe pokolenie przedsiębiorców i menadżerów zwraca szczególną uwagę na ślad węglowy i wpływ firmy na środowisko. Konsumenci także chętniej wybierają zielone, a więc przyjazne naturze, produkty i usługi. To nie jest chwilowy trend, lecz trwała zmiana, która zostanie z nami na lata.
Jakie w związku z tym stoją przez Państwem wyzwania i perspektywy rozwoju?
Część ekspertów wyraża obawy, że sieci elektroenergetyczne nie nadążają za rozwojem OZE i bez wątpienia ich rozbudowa oraz modernizacja jest elementem niezbędnym do realizacji wszystkich ambitnych planów, zarówno naszych, jak i innych firm z branży. Wraz ze wzrostem udziału zielonej energii w miksie energetycznym pojawia się także konieczność magazynowania energii na dużą skalę, a w Polsce nadal brakuje inwestycji w tym zakresie. Poza tym wciąż istnieją bariery regulacyjne, których przezwyciężenie umożliwiłoby jeszcze szybszy przyrost zielonych źródeł energii.
Zielona energia w każdej firmie i domu. Taka wizja jest naszym marzeniem, choć w perspektywie pięciu lat może nazbyt śmiałym.
Jakie cele chcą Państwo zrealizować w ciągu najbliższych pięciu lat działalności?
Zielona energia w każdej firmie i domu. Taka wizja jest naszym marzeniem, choć w perspektywie pięciu lat może nazbyt śmiałym. Trudno przewidzieć, w jakim miejscu branża i cała gospodarka będą się wtedy znajdowały. Robimy jednak wszystko, by w nadchodzących latach właśnie tę wizję urzeczywistnić w jak największym stopniu i w ten sposób dbamy o przyszłość kolejnych pokoleń.
e²V/ Ekovoltis
e²V/ Ekovoltis zajmuje się obrotem energią, pochodzącą wyłącznie z odnawialnych źródeł. Łączymy Wytwórców zielonej energii z tymi, którzy chcą z niej korzystać. Oferujemy rozwiązania dla firm z sektora MŚP, jak i dla dużych Odbiorców, a także realizujemy współprace z Wytwórcami m.in. w ramach długoterminowych kontraktów cPPA. Wszystko po to, by uczynić rynek energii zdekarbonizowanym, a naszą planetę czystym i bezpiecznym miejscem dla przyszłych pokoleń.
Należymy do grupy kapitałowej Michała Sołowowa. Projekty prowadzone w ramach grupy Michała Sołowowa łączy przede wszystkim bezpieczeństwo, stabilność finansowa oraz operacyjna.
W skład grupy wchodzą takie spółki jak Ceresanit, Barlinek, Synthos oraz Synthos Green Energy, Corab.