Barbara Adamska: Nowe regulacje stawiają polski rynek magazynowania energii w blokach startowych
Rozmowa z Barbarą Adamską, Prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Magazynowania Energii, o nowelizacji Prawa energetycznego.
e.magazyny.pl: W ubiegłym tygodniu Sejm uchwalił nowelizację Prawa energetycznego, wprowadzającą kompleksowe rozwiązania dla funkcjonowania i rozwoju magazynów energii elektrycznej. Które z regulacji były szczególnie oczekiwane przez branżę?
Barbara Adamska: Zniesienie podwójnego naliczania opłat dystrybucyjnych na energię wprowadzoną i pobraną z magazynu to bez wątpienia jeden z najważniejszych zapisów. Znaczenie nowelizacji dla branży wynika jednak nie z faktu punktowego zniesienia dotychczasowych barier stosowania magazynów energii, a z kompleksowości nowych regulacji. Magazynowanie energii stało się odrębnym przedmiotem działalności gospodarczej przedsiębiorstwa energetycznego, podobnie jak jest nim wytwarzanie, dystrybucja czy obrót. Spowodowało to konieczność uregulowania obowiązku koncesyjnego i taryfowego. Próg mocowy, dla którego niezbędne jest uzyskanie koncesji, został ustalony na 10 MW, a więc na takim samym poziomie jak dla źródeł wytwórczych typu C. Obowiązek koncesji dla magazynów energii elektrycznej o mocy większej niż 10 MW wynika z potrzeby zagwarantowania pewności świadczenia usług na rzecz Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Magazynowanie energii zostało całkowicie wyłączone z obowiązku sporządzania taryf, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ umożliwia swobodne ustalanie cen na usługi świadczone przez magazyny energii.
Co z magazynami poniżej 10 MW? Czy będą one niewidoczne w systemie?
Magazyny o mocy nie większej niż 10 MW nie wymagają uzyskania koncesji, podlegają jednak wpisowi do rejestru prowadzonego przez Operatora Systemu Przesyłowego lub Operatora Systemu Dystrybucyjnego, jeżeli ich moc przekracza 50 kW. Zapewni to wiedzę na temat liczby i parametrów technicznych powstających magazynów energii. Z kolei prosument posiadający magazyn energii elektrycznej będzie zobowiązany poinformować o tym fakcie właściwego Operatora Systemu Dystrybucyjnego, podając rodzaj magazynu energii użytego w mikroinstalacji.
W zakresie technologii magazynowania, nie tylko bateryjnych, wciąż trwają badania i rozwijane są nowe technologie. Stanowi to dla nas szansę i jako kraj powinniśmy aktywnie włączyć się w te procesy. Polscy producenci elementów elektrycznych i elektronicznych, firmy zajmujące się automatyką, IT, telekomunikacją i przesyłem danych również mają szansę na zbudowanie kompetencji na rynku magazynów energii.
Mówi Pani o magazynowaniu energii jako odrębnej działalności gospodarczej. Co w takim razie z magazynami instalowanymi przy własnych źródłach wytwórczych OZE?
Definicja „magazynowania energii elektrycznej” wprowadzana nowelizacją opisuje magazynowanie jako proces, polegający na przetworzeniu energii elektrycznej pobranej z sieci elektroenergetycznej lub wytworzonej przez jednostkę wytwórczą przyłączoną do sieci elektroenergetycznej i współpracującą z tą siecią do innej postaci energii, przechowanie tej energii, a następnie ponowne jej przetworzenie na energię elektryczną. Z kolei magazyn energii elektrycznej został zdefiniowany jako instalacja umożliwiająca magazynowanie energii elektrycznej i wprowadzenie jej do sieci elektroenergetycznej. Definicja nie wskazuje, że magazynowanie energii to usługa. Skupia się na opisaniu procesu, dzięki czemu pozwala na stosowanie magazynów energii w różnych zastosowaniach, przykładowo jako części odnawialnego źródła energii czy ekwiwalentu rozbudowy sieci. Zapis ustawy OZE stanowiący, że magazyn energii może być częścią odnawialnego źródła energii, pozostaje. Co więcej, w świetle nowych przepisów, pobranie energii przez magazyn będący częścią źródła odnawialnego nie będzie oznaczać utraty prawa do korzystania z zielonych certyfikatów czy innych systemów wsparcia OZE.
Jak nowe przepisy postrzegają instalacje służące konwersji energii elektrycznej na inny nośnik, przykładowo instalacje P2G?
Instalacja Power to Gas, konwertująca energię elektryczną przykładowo na wodór, nie jest w świetle definicji magazynem energii. Jest to instalacja odbiorcza mająca zdolność do zarządzania swoim poborem energii elektrycznej z sieci, określona w ustawie jako instalacja zarządzania popytem.
Nowelizacja znosząca bariery rozwoju i kompleksowo regulująca funkcjonowanie magazynów energii stawia nasz kraj w blokach startowych. Światowa branża magazynowania energii rozwija się jednak dynamicznie od lat, tak więc wyścig już się rozpoczął. Żeby dołączyć do stawki, musimy zacząć biec. Potrzebujemy regulacji przekładających się na modele biznesowe wykorzystania magazynów energii w różnych obszarach systemu elektroenergetycznego.
Jakie inne zmiany legislacyjne i pozalegislacyjne są w takim razie potrzebne, aby magazyny energii mogły powstawać w różnych obszarach systemu elektroenergetycznego?
Nowelizacja Prawa energetycznego znosi bariery rozwoju branży magazynowania energii w Polsce. Otwiera możliwości wykorzystania magazynów energii w różnych obszarach systemu elektroenergetycznego, racjonalnie reguluje kwestię koncesjonowania, całkowicie wyłącza magazynowanie energii elektrycznej z obowiązku taryfikacji. Wprowadzane regulacje są przejrzyste i racjonalne. Miejmy jednak świadomość, że nie są one awangardą w skali naszego kontynentu czy szerzej w skali światowej. Prace nad zapisami nowelizacji Prawa energetycznego w zakresie magazynów energii trwały kilka lat. Pamiętam, jak podczas III Kongresu Magazynowania Energii, którego jestem przewodniczącą, przedstawiciel Ministerstwa Energii przedstawiał propozycje zapisów nowelizacji w zakresie magazynowania energii. Ich brzmienie było niemal identyczne z przyjętymi kilka dni temu przez Sejm. Prezentacji założeń towarzyszyły słowa „Zmiany te nie są kwestią kilku lat, ale zaledwie kilku tygodni”. Było to w październiku 2018 roku! Dwa i pół roku zajęło uchwalenie przepisów, które już wtedy były konieczne w obliczu rozwoju technologii magazynowania energii i roli, jaką może ono pełnić w systemie elektroenergetycznym. Nowelizacja Prawa energetycznego nie wprowadza żadnego systemu wsparcia dla magazynowania energii elektrycznej, poza obniżeniem opłaty za przyłączenie magazynu energii elektrycznej do sieci. Jej przepisy przekładają się na jeden model biznesowy dla inwestycji w magazyn energii. Jest to możliwość uwzględnienia inwestycji w magazyn energii w planach rozwoju przez operatorów systemów dystrybucyjnych i operatora systemu operacyjnego. Dzięki temu koszty inwestycji mogą być uwzględnione w taryfach, a magazyn energii staje się alternatywą dla inwestycji sieciowych. Świetnie, że ten model się pojawia, umożliwiając operatorom inwestycje w magazyny energii, jednak jeden model biznesowy, ograniczony do obszaru dystrybucji i przesyłu, to zbyt mało dla rozwoju branży w Polsce.
Uchwalenie nowelizacji Prawa energetycznego daje naszemu krajowi szansę na dołączenie do światowej dynamicznie rozwijającej się branży magazynowania energii. Jednak nowelizacja Prawa energetycznego to zaledwie sygnał do startu dla polskiej branży magazynowania energii, a nie gwarancja miejsca na czele światowej stawki.
Jakie inne zmiany legislacyjne i pozalegislacyjne są w takim razie potrzebne, aby magazyny energii mogły powstawać w różnych obszarach systemu elektroenergetycznego?
Nowelizacja znosząca bariery rozwoju i kompleksowo regulująca funkcjonowanie magazynów energii stawia nasz kraj w blokach startowych. Światowa branża magazynowania energii rozwija się jednak dynamicznie od lat, tak więc wyścig już się rozpoczął. Żeby dołączyć do stawki, musimy zacząć biec. Potrzebujemy regulacji przekładających się na modele biznesowe wykorzystania magazynów energii w różnych obszarach systemu elektroenergetycznego. Konieczne są zmiany legislacyjne i pozalegislacyjne, które pozwolą na rozwój magazynów energii we wszystkich segmentach rynku: od domowych magazynów energii, poprzez magazyny na poziomie niskich i średnich napięć, zlokalizowane w bliskości instalacji wytwórczych, aż po magazyny wielkoskalowe. Istotnym rozwiązaniem jest także wdrożenie takich regulacji, które zwiększą możliwości komercyjnego świadczenia usług magazynowania energii elektrycznej jako źródła elastyczności systemu energetycznego.
Magazyny są niezbędne, aby usprawnić funkcjonowanie systemu poprzez zwiększenie możliwości absorpcji większych wolumenów zielonej energii, poprawiając jednocześnie bezpieczeństwo jego pracy. Otwarcie wewnętrznego rynku magazynów energii to szansa na zbudowanie krajowej branży gospodarczej. Polityka UE w zakresie energii i klimatu postrzega magazyny energii jako kluczową technologię wspomagającą gospodarkę niskoemisyjną, przeznaczając znaczące środki na projekty badawcze, rozwojowe i pokazowe. W zakresie technologii magazynowania, nie tylko bateryjnych, wciąż trwają badania i rozwijane są nowe technologie. Stanowi to dla nas szansę i jako kraj powinniśmy aktywnie włączyć się w te procesy. Polscy producenci elementów elektrycznych i elektronicznych, firmy zajmujące się automatyką, IT, telekomunikacją i przesyłem danych również mają szansę na zbudowanie kompetencji na rynku magazynów energii. Uchwalenie nowelizacji Prawa energetycznego daje naszemu krajowi szansę na dołączenie do światowej dynamicznie rozwijającej się branży magazynowania energii. Jednak nowelizacja Prawa Energetycznego to zaledwie sygnał do startu dla polskiej branży magazynowania energii, a nie gwarancja miejsca na czele światowej stawki.
Barbara Adamska: Ekspert w dziedzinie energetyki rozproszonej oraz magazynowania energii. Autorka licznych publikacji w prasie fachowej. Inicjatorka i od 2016 roku Przewodnicząca Kongresu Magazynowania Energii w Polsce. Członek Rady Programowe SKER. Założycielka i CEO ADM Poland.
Polecany artykuł
Nowelizacja prawa energetycznego
Szczegóły nowelizacji dotyczące magazynowania energii