Szwajcarsko-amerykański startup Energy Vault niedawno poinformował o pozyskanych środkach w kwocie 100 mln USD. Mają one wesprzeć grawitacyjne magazynowanie energii.
Mechanizm magazynowania energii wg Energy Vault
Opracowany przez Energy Vault system polega na dosyć prostej konstrukcji. Do magazynowania i uwalniania energii używa się masywnych dźwigów. Pomysł pokazuje, że energię da się magazynować i uwalniać poprzez podnoszenie i opuszczanie ciężkich ładunków. Mechanizm inspirowany jest pompą wodną. Jednak zamiast wody, obiekt bazuje na 35-tonowych blokach kompozytowych. Wykonane na zamówienie kompozyty składają się w znacznej części z odpadów i tanich materiałów, w tym z ziemi i piasku.
Jak to działa? – Gdy do sieci wpływa nadmiar energii, bloki kompozytowe podnosi się za pomocą dźwigu. Następnie na wysokości ponad 100 metrów elementy te ustawia się na specjalnej wieży. W ten sposób odbywa się magazynowanie energii. Później, jeśli wskutek mniej sprzyjających warunków ilość produkowanej na bieżąco energii spada, to ten sam system reaguje. Wówczas dźwig opuszcza bloki kompozytowe na ziemię, uwalniając wcześniej zmagazynowaną energię. Energia kinetyczna wytwarzana podczas tej czynności napędza generatory, które dostarczają energię do sieci energetycznej.
Pozyskanie finansowania przez Energy Vault
Firma Energy Vault chwali się, że pozyskała 100 mln USD (85 mln EUR) w ramach finansowania serii C. Celem finansowania jest wsparcie wdrażania grawitacyjnej technologii magazynowania energii opracowanej przez spółkę.
Świat znajduje się w krytycznym punkcie zwrotnym w kierunku szerszego stosowania odnawialnych źródeł energii. Energy Vault przyspiesza tę transformację, ponieważ teraz przechodzimy do globalnych wdrożeń i wprowadzenia technologii na rynek, aby pomóc dostawcom energii i klientom przemysłowym w bardziej opłacalny sposób osiągnąć ich cele w zakresie zrównoważonego rozwoju i dekarbonizacji.
Jak informuje firma, pozyskane środki mają umożliwić uruchomienie innowacyjnego systemu przechowywania nadwyżek energii wytwarzanych przez elektrownie OZE. Nowoczesne obiekty powstaną w kilku miejscach na świecie – w USA, w Europie i na Bliskim Wschodzie. Początek realizacji planu w USA zaplanowano na czwarty kwartał 2021 roku.
Dotychczasowe doświadczenia Energy Vault
Jak dotąd firma Energy Vault zbudowała jeden komercyjny projekt demonstracyjny o mocy 5 MW. Jednostkę podłączono do szwajcarskiej krajowej sieci energetycznej. Przedstawiciele firmy przekonują, że promowana przez nich technologia jest z wielu powodów atrakcyjna i odznacza się wysoką odpornością na upływ czasu. Mówiąc inaczej, nie pogarsza się z czasem pod względem pojemności, a jej żywotność może wynieść więcej niż trzy dekady. Ponadto taki obiekt można zbudować przy użyciu lokalnie dostępnych materiałów i komponentów, a później łatwo wycofać z eksploatacji. Dzięki takiemu podejściu firma może ograniczać emisje gazów cieplarnianych związane z wdrożeniem takich urządzeń. Ponadto projekty tego typu wspierają tworzenie miejsc pracy tam, gdzie odbywa się ich realizacja.
W kwietniu firma przedstawiła pierwsze projekty platform o nazwie EVx, które według oczekiwań mają zapewniać zapasy energii na 2-4 lub 5-24 godzin. Dzięki uzyskanemu finansowaniu firma w końcu może rozpocząć ich realizację. Technologia ma być skalowalna i cechować się modułową architekturą.
Nie ulega wątpliwości, że system magazynowania energii Energy Vault może być przydatnym rozwiązaniem dla wielu firm przemysłowych. Szczególnie dla tych, które potrzebują mieć dostęp do czystej energii przez 7 dni w tygodniu całodobowo.
Źródła: