Sektor energetyczny przechodzi transformację technologiczną, co niesie wiele korzyści, ale jednocześnie stawia nowe wyzwania. W miarę cyfryzacji systemów elektroenergetycznych i przechodzenia na OZE, energetyka staje się coraz bardziej podatna na zagrożenia cybernetyczne. Jesteśmy świadkami poważnej rywalizacji pomiędzy twórcami oprogramowania a przestępcami, którzy wykorzystują luki w zabezpieczeniach systemów.
Pozytywne strony cyfryzacji
Dzisiejszą infrastrukturę energetyczną tworzą systemy, które powstały wiele lat temu i do niedawna nie były połączone sprzętem cyfrowym. Jednak postęp technologiczny rewolucjonizuje wszystkie procesy: produkcję, przesył, magazynowanie i zużycie energii. Dzięki temu procesy przebiegają sprawniej i zwiększa się ilość zasobów energetycznych gotowych do wykorzystania, a to ułatwia i usprawnia pracę wielu podmiotów i podnosi komfort życia ludzi. Dodatkowo wdrażanie do systemów monitorowania nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, daje możliwość pracy według nowych modeli biznesowych. To z kolei pozwala efektywniej zarządzać aktywami.
Nowe utrudnienia w energetyce: cyberzagrożenia
Niestety, wraz z korzyściami wynikającymi z cyfryzacji wkraczają również nowe niebezpieczeństwa, z którymi branża musi się zmierzyć. Ponieważ infrastruktury energetyczne przekształciły się w systemy rozproszone, wymagają teraz szczególnej ochrony. W związku z wielością podłączonych urządzeń przemysłowych i zautomatyzowanych systemów kontroli, zagrożenia cybernetyczne mogą potencjalnie wpłynąć na niemal każdą operację w elektrowni.
Jak widać, zagrożenia cybernetyczne w energetyce to temat wymagający dużej uwagi, dlatego oczekuje się proaktywnego podejścia decydentów i operatorów mediów. Ich zadaniem jest bowiem przeciwstawienie się tym utrudnieniom.
Można wyróżnić trzy główne czynniki, które zwiększają podatność energetyki na zagrożenia cybernetyczne. Są to:
1. Szybka cyfryzacja nasila cyberzagrożenia w energetyce
Nie jest tajemnicą, że kluczowym czynnikiem umożliwiającym postęp w energetyce są pojawiające się innowacje technologiczne. To właśnie dzięki nim dokonuje się transformacja systemu, będąca pewnym rodzajem odpowiedzi na potrzeby rozszerzenia dostępu do bezpiecznej energii.
Jednak jak podaje Swiss Cyber Institute, wykładniczy wzrost innowacji technologicznych zwiększa poziom cyberataków na sektor. W związku z tym jednym z ważniejszych obowiązków przedsiębiorstw energetycznych jest dzisiaj budowanie strategii ochrony zwiększającej ich bezpieczeństwo.
2. Zaawansowane próby ataków cybernetycznych
Kolejnym argumentem przemawiającym za koniecznością zwiększenia ochrony zasobów cyfrowych firm energetycznych jest rosnąca liczba prób ataków cybernetycznych. Co więcej, wraz z upływem czasu akty te stają się coraz trudniejsze do unieszkodliwienia ze względu na ich złożoność i stopień zaawansowania. Coraz częściej też pochodzą one od zorganizowanych grup przestępczych specjalizujących się w tym zakresie.
Nie ulega wątpliwości, że rosnące zaawansowanie ataków cybernetycznych może zaszkodzić dużej liczbie firm energetycznych. Następstwa cyberzagrożeń mogą być katastrofalne w skutkach – zarówno dla firm, jak i społeczeństwa. Sytuacja wymaga więc natychmiastowej kontroli i większych inwestycji w bezpieczeństwo systemów. Oczekuje się też „przebiegłości” i uważności po stronie twórców oprogramowania, gdyż nowe ataki cybernetyczne wykorzystują często luki w zabezpieczeniach.
3. Atrakcyjność energetyki dla cyberprzestępców
Branżę energetyczną tworzy wiele przedsiębiorstw mających związek z energią. Są wśród nich firmy zajmujące się produkcją lub wydobywaniem węgla, ropy, gazu ziemnego oraz energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, takich jak energia słoneczna, wiatrowa, wodna, geotermalna. A także takie, których głównym przedmiotem zainteresowania jest energetyka jądrowa. Oprócz tego jest wiele firm odpowiedzialnych za magazynowanie, transport i dystrybucję energii. Wszystkie te podmioty razem tworzą rozległą sieć powiązań.
Takie zróżnicowanie i złożoność przemysłu energetycznego ma swoje uzasadnienie. Przede wszystkim warto zdać sobie sprawę z tego, że każdy aspekt gospodarki opiera się obecnie na energii. Innymi słowy, niemal każde nasze przedsięwzięcie i to czym się zajmujemy na co dzień zależy od cen i dostępności energii. Zależność innych branż od nieprzerwanego zasilania i dostępu do zasobów energetycznych czyni energetykę bardziej podatną na różne zagrożenia, w tym zagrożenia cybernetyczne. Zainteresowanie cyberprzestępców branżą energetyczną może mieć więc podłoże polityczne i ekonomiczne. Eksperci uważają jeszcze, że branża energetyczna jest atrakcyjna dla cyberprzestępców także ze względu na własność intelektualną. Energetyka posiada bowiem ogromną własność intelektualną, co stanowi podstawę konkurencyjności większości podmiotów.
Cyberzagrożenia w energetyce a łańcuch dostaw
Firmy energetyczne stoją w obliczu zagrożeń cybernetycznych wynikających z luk w zabezpieczeniach infrastruktury i systemów informatycznych, ale nie tylko. Badania pokazują, że często najłatwiejszym do złamania zabezpieczeniem jest natura użytkownika.
Niejednokrotnie cyberzagrożenia w energetyce mają związek z partnerami w łańcuchu dostaw. Dowodzą tego przeprowadzone badania ataków i naruszeń. Firmy pozyskują wiele elementów niezbędnych do ich pracy od zewnętrznych dostawców. Dotyczy to m.in. informacji, sprzętu, oprogramowania, innych usług. Oznacza to, że jednostki pracujące w obszarze zagrożenia mogą potencjalnie, w dowolnym momencie, wprowadzić do procesu niepożądane elementy, które nie spełniają standardów bezpieczeństwa. Może to być skutek zarówno niezamierzonych, jak i celowych, skrupulatnie zaplanowanych działań poprzedzających przyszłe ataki.
Zagrożenia mogą również aktywować się w momencie aktualizacji oprogramowania lub wprowadzenia tzw. złośliwego kodu lub całego spektrum innych szkodliwych aktów. Zwykle są one wielowektorowe, więc trudno zidentyfikować wszystkie źródła i rozpoznać przyczyny.
Zabezpieczenie przyszłości firm energetycznych
Istnieje pilna potrzeba innowacji w zakresie technologii energetycznych (…) tak aby dzisiejszy system energetyczny mógł się przekształcić zapewniając równowagę energetyczną, konkurencyjność i bezpieczeństwo do 2020 roku i później.
Komisja Europejska
Bezpieczeństwo krajowego przemysłu energetycznego ma kluczowe znaczenie zarówno dla gospodarki Polski, jak i codziennego życia jej obywateli. Branżę tworzy złożona sieć podmiotów publicznych i prywatnych. Wszystkie mają jednak wspólny interes w egzekwowaniu standardów bezpieczeństwa. Cała branża potrzebuje najlepszych specjalistów w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego i rozwiązań technologicznych. Tym bardziej, że cyberprzestępcy postrzegają przemysł energetyczny jako kluczowy cel, a wiele zagrożeń pochodzi z luk w zabezpieczeniach.
Chociaż nie można zapominać o czynniku ludzkim… Ludzie potrafią, z powodu błędu lub celowego oddziaływania na system lub oprogramowanie, sprowadzić na firmę niebezpieczeństwo. Ponieważ nie sposób tego czynnika wykluczyć, wydaje się sensownym unikanie – w miarę możliwości – nadmiarowych pośredników i usługodawców położonych z dala od przedsiębiorstwa. Jeśli mamy możliwość skorzystania z oprogramowania o podobnej jakości i parametrach na rodzimym rynku, lepiej wybrać właśnie to zamiast upierać się przy ofertach zza granicy. Ponadto, jeśli kupujemy od producenta urządzenie – w naszym przypadku byłby to magazyn energii – a firma posiada w ofercie również software do niego, to biorąc pod uwagę bezpieczeństwo i własną wygodę, warto rozważyć cały komplet. Każdy sposób ograniczający liczbę potencjalnych zagrożeń trzeba wykorzystać.
Podsumowując, rosnące ryzyko ataków cybernetycznych na sektor energii stwarza dla operatorów zagrożenie, którego nie można lekceważyć. Stąd też wydaje się konieczne zwiększanie liczby realizacji i jakości inwestycji w zmieniającym się otoczeniu ryzyka. Bardzo ważne też, aby sektor energetyczny aktualizował swoją linię ochrony oraz wiedzę z zakresu bezpieczeństwa cybernetycznego. Ponadto nie można skupiać się tylko na jednym aspekcie, zabezpieczenia powinny być wielowarstwowe.