Porsche uruchomiło system magazynowania energii elektrycznej, który zasila niemiecką fabrykę marki. Innowacyjność tego projektu polega na wykorzystaniu używanych baterii z modelu Porsche Taycan, co wpisuje się w koncepcję „Second Life”. System składa się z 4,4 tys. modułów akumulatorowych.
Drugie życie baterii
Zamiast skierować zużyte baterie do recyklingu, Porsche postanowiło dać im drugie życie, stosując je w stacjonarnym systemie magazynowania energii.
Jak wyjaśnił Alwin Schmid, szef inżynierii elektrycznej w Porsche, projekt nie tylko rozwiązuje kwestie związane z dostawami energii, ale także podkreśla pionierską rolę marki w obszarze magazynowania energii.
Projekt został opracowany we współpracy z Uniwersytetem Nauk Stosowanych w Zwickau. Jonathan Dietrich, kierownik projektu ds. magazynowania energii w Porsche, podkreślił, że celem było zwiększenie ekonomiczności i samowystarczalności zakładu w Lipsku. Zdobyte doświadczenia mają pomóc w wyposażeniu innych fabryk Porsche w podobne systemy.
Parametry systemu
Nowy magazyn energii ma moc 5 MW i pojemność 10 MWh. Moduły pochodzące z pojazdów testowych Taycan, zostały zainstalowane w magazynie energii bez potrzeby modyfikacji technicznych. Zakładana żywotność systemu to 10 lat.
Energia magazynowana przez system Porsche pochodzi częściowo z własnej elektrowni fotowoltaicznej o mocy szczytowej 9,4 MW. Magazyn energii ma zaspokajać potrzeby fabryki oraz świadczyć usługi bilansujące dla sieci elektroenergetycznej.
Porsche od lat konsekwentnie realizuje politykę zrównoważonego rozwoju. Od 2021 roku produkcja w zakładach w Zuffenhausen, Lipsku i Weissach jest neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Już od 2017 roku firma korzysta wyłącznie z energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych, a zakład w Lipsku dodatkowo wykorzystuje ciepło generowane z biomasy.
Źródło: newsroom.porsche.com