Tesla wprowadza rabat 50% na doładowania w godzinach wieczornych i nocnych na terenie Kalifornii. Wcześniej przez około rok firma prowadziła testy związane z obraną strategią.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy Tesla testowała tymczasowe zniżki na doładowania pojazdów elektrycznych w Kalifornii. Testy wykazały, że takie zabiegi będą korzystne dla właścicieli pojazdów, firmy świadczącej usługi doładowania, a także dla całego systemu sieciowego. Dlatego najnowsza decyzja Tesli jest powiązana właśnie z tymi przewidywaniami.
Szczegóły dotyczące rabatu
Celem Tesli jest zwiększenie przepustowości sieci. Aby tego dokonać firma postanowiła wprowadzić nowy, 50-procentowy rabat na doładowania nocne. Zniżka będzie obowiązywać na stacjach doładowujących w okolicy stacji metra w Kalifornii. Z jednej strony chodzi o to, aby zmniejszyć ruch na najbardziej oblężonych stacjach doładowujących. Natomiast z drugiej strony Tesla zachęca do ładowania pojazdów w godzinach nocnych, bo to pozwoli zrównoważyć drogie opłaty za szczytowe zapotrzebowanie na energię.
Tesla zdecydowała się pobierać kwotę 0,09 dolara za 1 kWh. Jest to znaczący rabat, który sprawił, że na większości stacji doładowujących w Kalifornii cena była dużo niższa od standardowej.
Kontynuacja strategii cenowej Tesli
Rok 2021 to czas kontynuacji strategii cenowej Tesli prowadzonej w minionym roku. Niedawno firma postanowiła rozszerzyć obszar dotychczas prowadzonych testów o terytorium Szwecji i Norwegii. Natomiast w Kalifornii pojawił się nowy rodzaj zniżki na doładowanie pojazdów. Informacje na jej temat dostała już część użytkowników aplikacji. Właściciele pojazdów mogli przeczytać wiadomość o treści:
?Uniknij pośpiechu i zaoszczędź 50% na opłatach za ładowanie przed godziną 10:00 i po godzinie 19:00 we wszystkich stacjach doładowujących w głównych obszarach miejskich Kalifornii. Aby zobaczyć konkretne stawki, dotknij odpowiedniej pinezki na mapie na ekranie dotykowym w samochodzie.?
Przypuszcza się, że objęcie rabatami terenów miejskich może mieć na celu zachęcenie właścicieli pojazdów Tesli, którzy regularnie korzystają ze stacji doładowujących do ładowania w nocy. Ma to zmniejszyć zużycie energii w ciągu dnia i skrócić czas oczekiwania na ładowanie.
Rozwój sieci
Ilość użytkowników samochodów elektrycznych Tesli rośnie w bardzo szybkim tempie. Mniej więcej co 3 miesiące przybywa około 200 tysięcy nowych pojazdów. To świetna wiadomość dla producenta, który z tej sytuacji czerpie korzyści. Równolegle rośnie liczba stacji ładujących, których łącznie na świecie Tesla ma już 20 tysięcy. Ponadto można się spodziewać, że uruchomiona w Chinach nowa fabryka zwiększy tempo budowania kolejnych ładowarek.
Do niedawna właściciele pojazdów Tesli mogli korzystać ze stacji doładowujących całkowicie za darmo. Jednak wraz z rozwojem sieci Tesla postanowiła wprowadzić model płatny ładowania. Aktualnie głównym dążeniem Tesli jest optymalizacja sieci. Dodatkowo każda nowo budowana stacja doładowująca ma większą liczbę stanowisk w porównaniu do starszych lokalizacji. Wdrażanie stacji z większą ilością stanowisk skraca czas oczekiwania na ładowanie. Ponadto Tesla dąży do skracania średniego czasu trwania sesji ładowania i zwiększania pojemności.
Na początku 2021 roku Tesla stworzyła nową mapę pokazującą lokalizacje przyszłych stacji ładujących.