Raport Ayvens Mobility Guide 2024 systematycznie bada nastawienie poszczególnych państw do rozwoju rynku elektromobilności. Ostatnia publikacja z lipca 2024 roku dowodzi, że Polska idzie w dobrym kierunku, plasując się na 24 miejscu w grupie badanych krajów.
Rynek elektromobilności w Polsce z kolejnymi rekordami
Nie jest tajemnicą, że z miesiąca na miesiąc przybywa w Polsce samochodów elektrycznych. Zgodnie z ostatnim odczytem Licznika elektromobilności z czerwca 2024 roku po polskich drogach jeździ już prawie 120 tysięcy pojazdów elektrycznych, w tym 61 125 klasy BEV (na koniec ubiegłego roku było ich 56 934) i 57 172 PHEV. Wraz z rosnącą liczbą aut, powstaje też coraz więcej punktów ładowania. W ciągu raptem pół roku przybyło ich ponad 1300, osiągając poziom 7255, z czego 5 154 to ładowarki AC, z kolei 2 101 DC. W tym miejscu warto przypomnieć, że jeszcze w 2022 roku ładowarek o mocy mniejszej niż 22 kW mieliśmy w Polsce tylko 1 911 sztuk. To najlepiej pokazuje, jak dynamicznie rozwija się cały rynek.
Które kraje są najlepiej przygotowane na elektryczną rewolucję?
Raport Ayvens Mobility Guide 2024 bierze pod uwagę dane z 47 krajów. Metodologia bazuje na 6 czynnikach związanych z przejściem na elektromobilność. Są to:
- Liczba sprzedawanych pojazdów elektrycznych (PHEV i BEV) w porównaniu z całkowitym wolumenem transakcji w branży motoryzacyjnej.
- Jakość, ilość i złożoność publicznej infrastruktury ładowania w stosunku do liczby pojazdów elektrycznych.
- Opodatkowanie i regulacje.
- Oferta ekologicznych układów napędowych.
- Pomiar konkurencyjności kosztowej pojazdów elektrycznych w porównaniu do ich odpowiedników z silnikami spalinowymi.
- Intensywność emisji dwutlenku węgla w łańcuchu energetycznym.
Każdy kraj mógł otrzymać maksymalnie 100 punktów. Na podstawie zebranych danych wszystkie jednostki podzielono na trzy grupy: „zaawansowane”, „rozwijające się” i „wschodzące”. Do tej pierwsze zaliczono 13 państw, w tym te od lat okupujące pozycje liderów: Norwegię (82 pkt.), Holandię (80 pkt.) i Finlandię (74 pkt.).
Polska z sumą 41 punktów znalazła się na 24 miejscu. Największe uznanie przyniosła nam oferta samochodów elektrycznych dostępna na rynku (14 z 15 punktów do zdobycia). Dużo gorzej wypadliśmy w innych kryteriach, w tym kwestii intensywność emisji dwutlenku węgla, którą obliczono na poziomie 794 gCOeq/kWh (1 punkt). Dla porównania w Finlandii wartość tego wskaźnika wyniosła 85 gCOeq/kWh.
Tym samym Polska awansowała o dwie pozycje w stosunku do zeszłego roku i weszła do kategorii krajów „rozwijających się”, którą tworzy z jedenastoma innymi państwami (Kanada, Grecja, Węgry, Irlandia, Włochy, Japonia, Nowa Zelandia, Rumunia, Hiszpania i Tajlandia). Co ciekawe na dalszych pozycjach uplasowały się między innymi Stany Zjednoczone, Indie czy Australia. Te wyniki pokazują, że Polska staje się coraz bardziej przyjazna dla pojazdów elektrycznych.
Pełną wersję raportu można znaleźć pod tym adresem.
Źródło: https://www.ayvens.com/